brak weny

Zaczął się nowy miesiąc- październik a w raz z nim studia. Na dodatek opuściła mnie wena twórcza. Nie powiedziała kiedy i czy w ogóle wróci. Ech...

Komentarze

  1. wroci napewno tylko trzeba dać jej kopa :) moze jak poogladasz jakies prace albo cos porobisz od niechcenia to wena wróci

    OdpowiedzUsuń
  2. wena musi wrócić, nie ma wyboru, na uczelni czeka mnie dużo okienek to może podczas przerw będę coś robiła (tylko muszę znaleźć jakieś spokojne miejsce do tego)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za udział w candy, życzę szczęścia. A nawiasem mówiąc, też zaczęłam studia i też to źle wpływa na moją wenę ;) Ale muszę się wziąć w garść.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)