Papież trzymający dziecko (10) w dniu lipca 14, 2015 Pobierz link Facebook X Pinterest E-mail Inne aplikacje Od tygodnia pogoda u mnie jest typowo jesienna. Prawie całe dnie pada i jest zimno. Czas spędzam na kończeniu obrazu. Już bardzo mało zostało mi do końca. Obraz jest piękny. Komentarze AsiaB14 lipca 2015 13:47Będzie piękny obraz..OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:48:)UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzAnna Jacewicz14 lipca 2015 14:08Rzeczywiscie koniec tuz tuz. A co nastepne?OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:47Następne będą margaretki z kwiatami :) UsuńOdpowiedziOdpowiedzAnna Jacewicz16 lipca 2015 10:15Kwiatuszki! Czekam, czekam :)UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzaldia arcadia14 lipca 2015 16:57piękny!OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:48Dziękuję :)UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzAdullka14 lipca 2015 18:15Już nie mogę doczekać się obrazu.OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:53Już niedługo będzie koniec :) UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzAnna Maksymiuk14 lipca 2015 18:21U mnie też ta pogoda nie taka jak powinna być. Rano deszcz, później słońce. A głowa mi pęka. Piękny hafcik. Czekam na finał. OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:54Mi też ból głowy dokucza przez pogodęUsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzLawendowa Kraina Robótek14 lipca 2015 20:52śliczny :)OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:54:)UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzblogchwila14 lipca 2015 23:24Rzeczywiście jest bardzo piękny:):):):)OdpowiedzUsuńOdpowiedzimarrika9115 lipca 2015 11:54:)UsuńOdpowiedziOdpowiedzOdpowiedzAnielique15 lipca 2015 19:41Kibicuję, już tuż tuż i będziemy świętować ;)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzkurolka17 lipca 2015 21:30super, delikatny i wzruszający :) tworzycha.blox.plOdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzAtelier Marysi18 lipca 2015 23:59Obraz będzie piękny. Czesto myślami jestem z Ojcem Świętym. Dobrze go mieć w domu. Miłej niedzieli Marriko !OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDusia20 lipca 2015 15:15Tak dużo wniósł ojciec Święty i podarował, a haft cudowny , uwielbiam tą scenę , tyle miłości widać , pozdrawiam Dusia OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzania21 lipca 2015 09:27Podziwiam za cierpliwość i precyzję :) Dziękuję za udział w CANDY.OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDodaj komentarzWczytaj więcej... Prześlij komentarz Dziękuję za odwiedziny :)
Będzie piękny obraz..
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRzeczywiscie koniec tuz tuz. A co nastepne?
OdpowiedzUsuńNastępne będą margaretki z kwiatami :)
UsuńKwiatuszki! Czekam, czekam :)
Usuńpiękny!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJuż nie mogę doczekać się obrazu.
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie koniec :)
UsuńU mnie też ta pogoda nie taka jak powinna być. Rano deszcz, później słońce. A głowa mi pęka. Piękny hafcik. Czekam na finał.
OdpowiedzUsuńMi też ból głowy dokucza przez pogodę
Usuńśliczny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRzeczywiście jest bardzo piękny:):):):)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKibicuję, już tuż tuż i będziemy świętować ;)
OdpowiedzUsuńsuper, delikatny i wzruszający :) tworzycha.blox.pl
OdpowiedzUsuńObraz będzie piękny. Czesto myślami jestem z Ojcem Świętym. Dobrze go mieć w domu. Miłej niedzieli Marriko !
OdpowiedzUsuńTak dużo wniósł ojciec Święty i podarował, a haft cudowny , uwielbiam tą scenę , tyle miłości widać , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPodziwiam za cierpliwość i precyzję :) Dziękuję za udział w CANDY.
OdpowiedzUsuń