Papież trzymający dziecko - koniec oraz recenzja Igłą Malowane

 Skończyłam wyszywać obraz z papieżem. Nie mogę od niego oderwać wzroku. W trakcie wyszywania wydawał mi się bardzo duży. Po wyszyciu doszłam do wniosku, że jest mały. Obraz będzie wisiał w salonie u rodziców. Teraz tylko muszę go wyprać i oprawić.
Dziękuję wszystkim za kibicowanie w trakcie wyszywania :-)


Wczoraj listonosz przyniósł mi najnowszy numer Igłą Malowane.
Tak prezentuje się spis treści:


W numerze są wzory na witraże z kwiatami, serwetkę z makami, obraz z klimatem afrykańskim, obraz z ptaszkami, proste obrazki do nauki wyszywania, obrazek z kotkiem oraz obraz z dziewczyną na spacerze wśród maków. Oprócz schematów jest kurs haftu wstążeczkowego oraz krzyżykowego. Zdjęcia z kursów są czytelne oraz dokładnie opisane.
Z tego numeru najbardziej spodobała mi się serwetka z makami oraz obraz z ptaszkami. Z przyjemnością je wyszyję.


Czasopismo nie jest przeładowane reklamami co bardzo mi się podoba. Brakuje mi w nim listów od czytelników, zdjęć ich prac.
Tutaj można zobaczyć filmik z prezentacją gazetki: klik

Pozdrawiam

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)