Mój kącik twórczy

Dzisiaj zaproszę Was do kącika, w którym powstaje większość moich haftów (zdarza mi się też wyszywać w łóżku). Po remoncie w zeszłym roku ustawiłam mały stolik pod jednym ze skosów.


Trzymam na nim pudełka z mulinami, które są mi potrzebne do bieżących haftów. Pozostałe stoją na półce.


W jednym z pudełek mam przygotowane bobinki gotowe do nawijania i kartoniki z bobinkami do wycięcia.


W małym pudełku są końcówki mulin. Przeznaczam je do wyszycia małych obrazków oraz ozdób na choinkę.


W trakcie wyszywania najczęściej mam taki rozgardiasz ;)


Mulina, która czeka na swoją kolej. Pozostałe kolory trzymam w pudełkach po lodach (każde z pudełek jest podpisane nazwą obrazka, który chcę wyszyć. Układam w nich kolory potrzebne do danego projektu.)

Od takiej kolekcji mulin zaczynałam:


Nawet nie wiem kiedy moje zapasy się tak mocno rozrosły :)
Już niedługo będę musiała pożegnać się z moim kącikiem twórczym. Stolik będzie musiał zmienić swoje miejsce. Pod koniec tego tygodnia kupujemy łóżeczko dla malucha.
Postawimy je przy ścianie, gdzie obecnie wyszywam.

*** odpowiedzi na komentarze:
Agulek - Mieliście piękne prezenty świąteczne :)
Agata - U mnie najczęściej okazuje się, że mulin pełno, ale kolorów, które są mi potrzebne nie mam.
suderi - Mnie ciekawość zżera jak mały wygląda, ale na porodówkę jakoś nie mam ochoty się wybrać. W grudniu pewnie już będę chciała ;)

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i komentarze :)

Komentarze

  1. Ale masz porządek! Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny kącik twórczy:) Ja raczej wyszywam siedząc na łóżku, a wszystkie potrzebnie rzeczy mam poupychane w szafkach czy szufladach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, to wszystko sobie zorganizowałaś. I jaką masz fajną lampę :).

    Na pewno znajdziesz nowe miejsce dla swojego stolika :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny kącik, też lubię mieć wszystko pod ręką, a moje zapasy się rozrastają z każdym nowym projektem,teraz to już pokój by się przydał;-)
    Udanych zakupów dla dzidziusia Wam życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super kącik :) Zapraszam do mnie na Rozdanie :)
    http://grandmothermartha.blogspot.com/2016/09/urodzinowo.html
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiu! Masz wspaniały kącik, szkoda że już nie długo będzie Twój, A nie można stolik ustawić koło łóżeczka - Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, marzę o takim kąciku do wyszywania i trzymania w nim wzorów i mulinek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uroczy kącik:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo miłe miejsce i wszystko tak ładnie poukładane :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyjemne miejsce. Ja po przeprowadzce planuje swój kącik mieć pod schodami. Zobaczymy jak to wyjdzie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kącik uroczy, ale nie żal go będzie odstąpić takiemu ważnemu małemu gościowi ;)
    Kiedy ja wyszywam, to wokół jest totalny bałagan.
    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Super miejsce i jaki porządek w mulinach. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  13. Ekstra masz ten kącik! Wszystko poukładane, super zorganizowane, wszystko pod ręką! Super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny pomysl. A czy masz pudlo na skończone projekty które czekają na właściciela lub takie do pozniejszego uzytku

    OdpowiedzUsuń
  15. grunt to swój kąt:)
    wspaniale wszystko posegregowane:)

    OdpowiedzUsuń
  16. jak ślicznie wszystko posegregowane :)umnie to rozgardiasz nawet jak na chwile poukładam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. No jeżeli to jest rozgardiasz w mulinach, to gratuluję:-) U mnie w kuferku do wyszywania poplątanie z pomieszaniem tak z grubsza...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)