Bombkujemy przez cały rok - styczeń

Kiedy raeszka ogłosiła na swoim blogu drugą edycję zabawy Bombkujemy przez cały rok zgłosiłam się od razu. Później przy oczekiwaniu na wzory dopadły mnie wątpliwości. Przypomniałam sobie z jakim trudem znajduję czas na przyjemności i wystraszyłam się, że nie dam rady wyszyć tych bombek. Po odebraniu wiadomości ze schematami ulżyło mi. Wzory są proste i na wykonanie większości będę potrzebowała około 2 godzin. Przy moim ciekawskim i ruchliwym synku jest to do ogarnięcia :) Do wyszycia wykorzystałam resztki muliny.
Dzisiaj prezentuję pierwsze bombki:


Wzór dodatkowej zawieszki nie podoba mi się i zrezygnowałam z niej.
Swoje bombki wysyłam też na zabawę Wymiatany resztki u Igiełki oraz Choinka 2018 u Kasi.

miłego dnia :)

Komentarze

  1. Bardzo ładnie wyszły bombki. Ciekawie wygląda ta cieniowana.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że nie zrezygnowałaś z zabawy :).

    Cieniowana bombka super się prezentuje :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo sympatyczne bombeczki;)

    OdpowiedzUsuń
  4. 2 godziny? Brawo śmigająca dziewczyno!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne są te bombki i zawsze chwilę czasu znajdziesz na małe hafciki:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne bombki :)
    I resztki muliny wykorzystane ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładne, szczególnie ta chabrowa :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)