W tym roku zaplanowałam publikowanie postów raz w tygodniu w poniedziałki. W styczniu ze względu na zamieszanie związane z zaliczeniami na studiach plan nie wyszedł, ale mam nadzieję, że w następnych miesiącach uda mi się.
W trakcie nauki robię sobie 15 minutowe przerwy i wyszywam powoli tulipany. Po kilku dniach wyszywania udało mi się dość sporo wyszyć.
W trakcie nauki robię sobie 15 minutowe przerwy i wyszywam powoli tulipany. Po kilku dniach wyszywania udało mi się dość sporo wyszyć.
Fajny przerywnik w nauce :) Tulipany już prezentują się okazale :)
OdpowiedzUsuńWspaniały przerywnik, taki akademicki kwadrans na krzyżyki, niezły pomysł. Dość sporo już wyszyłaś. Ja na tej oryginalnej kanwie, zrezygnowałam po kilku krzyżykach, ale wyszyłam je na innej, przeszło pół roku temu. Bardzo fajnie się haftowało.
OdpowiedzUsuńA mój zestaw z tulipankami ( taki jak Twój ) czeka w kolejce... może kiedyś się za niego wezmę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Może zakwitną na wiosnę? :)
OdpowiedzUsuń