Moja recenzja Igłą Malowane

W piątek dostałam do recenzji najnowszy numer Igłą Malowane.
Okładka jest jasna, delikatna. Przedstawiono na niej część projektów dostępnych w gazetce. Nie jest jednak przeładowana.

Gazetka ma charakter typowo świąteczny. Dużo jest w niej schematów na kartki oraz serwetki. Wzory świąteczne są różne i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Poza świątecznymi wzorami są obrazy z kwiatami.
Najbardziej spodobały mi się zawieszki, które przypominają pierniczki. Na pewno kiedyś będą wisiały na mojej choince.
Większość wzorów świątecznych można wykorzystać na kartki, zawieszki i serwetki.
Serwetki są bardzo ładne. Na razie nie znalazłam swojej faworytki. Może na kolejne święta jedną z nich wyszyję.
Spodobał mi się wywiad z p. Grażyną Runge, która prowadzi klub hafciarski. Mam nadzieję, że w następnych numerach poznamy kolejne kreatywne osoby.
W gazetce brakuje mi działu z poradami, które ułatwiły by wyszywanie, kursy obrazkowe wyszywania supełków, połkrzyżyków itp. W tym numerze brakuje mi jakiegoś większego obrazka o tematyce świątecznej.
Jeśli ktoś szuka inspiracji na ozdoby świąteczne to polecam gazetkę :)

Pozdrawiam
Marrika91

Komentarze

  1. Żadnych inspiracji w niej nie znalazłam :( To kolejny kiepski numer tego czasopisma :( W tym roku znalazłam w nim tylko jeden ciekawy wzór, więc kupowanie tej gazetki to dla mnie po prostu strata pieniędzy :(

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Piernikczki tez i mnie oczarowały :), a z serwetek to bałwanki i gwiazda betlejemska

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)