Wyszywanie tego obrazka zaczęłam w trakcie wakacji. Obrazek jest na mojej hafciarskiej liście życzeń. Mam nadzieję, że uda mi się go wyszyć do września. Większości kolorów mulin jeszcze nie mam (złożyłam na nie zamówienie u Mikołaja, może coś podrzuci mi pod choinkę). Na razie wyszywam tymi kolorami, które mam.
Schemat mam w formie elektronicznej. Będę musiała go wydrukować. Z komputera ciężko jest mi odczytać symbole i oczy szybko się męczą. Z drukowanymi schematami szybciej i łatwiej mi się wyszywa. Mogę zamalować zrobione już krzyżyki i dzięki temu tak się nie gubię.
Tytuł już mówi, że będzie coś ładnego! Pozdrawiam i dziękuję za wizytę na blogu :)
OdpowiedzUsuńI znowu będzie co podziwiać. Pozdrawiam:):):):)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie wyszywania z komputera - tym bardziej takiego dużego schematu. Ja zawsze drukuję i zamalowuję kratki :)
OdpowiedzUsuńMoże być wyczerpujące. Na pocieszenie zapraszam na ogłoszenie wyników Candy Świątecznego :)))) Marta
OdpowiedzUsuńZapowiada sie ciekawie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
Śliczny ten wzór. Wiosenny pejzaż też jest cudny. Będę więc śledzić postępy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTeż o wiele bardziej lubię wydrukowane schematy, lepiej się pracuje, a o oczy warto dbać :)
OdpowiedzUsuńja też z komputera nie lubię haftować:D Wszystko się wtedy myli. Ja wzoru nie znam, więc chętnie będę podglądać postępy :)
OdpowiedzUsuńOoo nie dałabym rady z komputera czegoś haftować - schemat ma być papierowy, jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuń