Ostatnia prezentacja obrazka była na początku marca 2016 roku. Później haft trafił do szuflady i czekał na swoją kolej. W ramach odpoczynku od obrazka z aniołkiem patchwork wrócił na tamborek. Wyszyłam okienko z różyczkami i kontury przy tulipanach.
Mam nadzieję, że wyszywanie pozostałych okienek pójdzie mi szybko i będzie finał. Do wyszywania wykorzystuję resztki muliny i samodzielnie dobieram kolory.
Miłego dnia :)
Piękny hafcik powstaje, Kasiu :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne te różyczki, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńKasiu! Śliczny Hafcik - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńUrocze te różyczki! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPo takiej przerwie , na pewno skończysz. Różyczki są urocze. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczne różyczki! Takie delikatne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Ciekawa jestem jak wygląda całość :).
OdpowiedzUsuńŚlicznie wychodzi, ciekawa jestem całości.
OdpowiedzUsuń