Piernikowy domek w dniu grudnia 16, 2018 Pobierz link Facebook X Pinterest E-mail Inne aplikacje Po kilku tygodniach wyszywania udało mi się skończyć pierwszy z czterech piernikowych domków. Do zrobienia tego domku przymierzałam się od 2 lat. Mam nadzieję, że pozostałe powstaną szybciej. Miłego dnia :) Komentarze ... z minionej epoki16 grudnia 2018 07:51Domek wyszedł rewelacyjnie! Piękny! Też od paru lat przymierzam się do zrobienia takiej ozdoby :) Pozdrawiam, AniaOdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzAtelier Marysi16 grudnia 2018 18:12Wyszedł pięknie. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie.OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzKrysia16 grudnia 2018 19:46 Kasiu! Ten domek jest Przeuroczy , Po prostu Cudeńko - PozdrawiammCieplutkoOdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzskrawek tęczy16 grudnia 2018 20:45Cudny domek! Pozdrawiam:)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzelelia18 grudnia 2018 08:14Ale fajny :)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzmusiak8719 grudnia 2018 23:12Domek jest cudny! Z pewnością wymagał duuużo czasu i pracy, więc tym bardziej podziwiam:)Pozdrawiam:)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzAnarietta21 grudnia 2018 10:03O wow! Swietny!OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzKsenia J22 grudnia 2018 10:59Cudo, aż zazdroszcze ;) pozytywnie :)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzMonika Blezień25 grudnia 2018 11:34Przesympatyczny domek :) Czekam z niecierpliwością na pozostałeOdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzMargotka 25 grudnia 2018 22:08Pięknych Świąt!!!OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzJagna28 grudnia 2018 11:40wygląda rewelacyjnie :)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzOdnowionaJa29 grudnia 2018 14:08Pierwszy raz takie coś widzę, jestem zachwycona na całego. Gratuluję, bo domek wykonałaś perfekcyjnie. Widać, że włożyłaś w jego wykonanie całe serce. Podziwiam. <3OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzraeszka30 grudnia 2018 17:47Pięknie się prezentuje :).Też kiedyś "zabierałam" się za nie teraz jakoś zeszły na dalszy plan ... Choć nadal bardzo mi się podobają :).OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzjoasiaart9 lutego 2019 07:49Kasiu piękny domek :) ja też się przymierzam do takiego haftu, może się uda w kolejnym roku :) piękna praca, pozdrawiam.OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzAnn Goldwin 10 lutego 2019 15:16Łał, niesamowity! Jak trudne musiało być jego wyszywanie... Podziwiam!OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzGosia-Stare Pianino13 lutego 2019 09:14jaki ten domek jest uroczy! pozdrawiam cieplutko:) OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzTeresa26 lutego 2019 19:54Przepiękny domek Ci wyszedł, ja chyba jeszcze nie dojrzałam do tworzenia takich cudeniek :) OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzw związku z nitką17 kwietnia 2019 18:23To musi być wspaniałe uczucie, kiedy po dwóch latach finalizują się założenia i plany. I to z tak spektakularnym rezultatem :-)OdpowiedzUsuńOdpowiedziOdpowiedzDodaj komentarzWczytaj więcej... Prześlij komentarz Dziękuję za odwiedziny :)
Domek wyszedł rewelacyjnie! Piękny! Też od paru lat przymierzam się do zrobienia takiej ozdoby :) Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńWyszedł pięknie. Gratuluję i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKasiu! Ten domek jest Przeuroczy , Po prostu Cudeńko - PozdrawiammCieplutko
OdpowiedzUsuńCudny domek! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle fajny :)
OdpowiedzUsuńDomek jest cudny! Z pewnością wymagał duuużo czasu i pracy, więc tym bardziej podziwiam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
O wow! Swietny!
OdpowiedzUsuńCudo, aż zazdroszcze ;) pozytywnie :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny domek :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na pozostałe
Pięknych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz takie coś widzę, jestem zachwycona na całego. Gratuluję, bo domek wykonałaś perfekcyjnie. Widać, że włożyłaś w jego wykonanie całe serce. Podziwiam. <3
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje :).
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś "zabierałam" się za nie teraz jakoś zeszły na dalszy plan ... Choć nadal bardzo mi się podobają :).
Kasiu piękny domek :) ja też się przymierzam do takiego haftu, może się uda w kolejnym roku :) piękna praca, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁał, niesamowity! Jak trudne musiało być jego wyszywanie... Podziwiam!
OdpowiedzUsuńjaki ten domek jest uroczy! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny domek Ci wyszedł, ja chyba jeszcze nie dojrzałam do tworzenia takich cudeniek :)
OdpowiedzUsuńTo musi być wspaniałe uczucie, kiedy po dwóch latach finalizują się założenia i plany. I to z tak spektakularnym rezultatem :-)
OdpowiedzUsuń